wtorek, 1 czerwca 2010
deklinujemy nogi
Na wzgorzu w Dakarze jest takie cos (powyzej). Wyzsze podobno od Statuly Wolnosci. I jak w USA mozna wejsc do srodka i wjechac winda na szczyt. Odplatnie. Jakos nam sie nie spieszy.
Przejedzamy obok. Z tylnego siedzenia - Srednia - a jak mozna tam wejsc na gore? Winda - odpowiadam. - a w noge? - dopytuje sie. - Na nogach - odruchowo poprawiam - Ale w noge - nalega dalej Srednia. I tak dialogujemy 5 minut. Okazuje sie jednak, ze Srednia miala racje.
Co chciala zrobic Srednia?
Subskrybuj:
Posty (Atom)